Kara nawet 2 lat pozbawienia wolności może grozić trzem mieszkańcom gminy Miłakowo, którzy postanowili zaopatrzyć się w ryby na świąteczny stół, kłusując na jednym z okolicznych jezior.
Szybka interwencja funkcjonariuszy, którzy anonimowo zostali o tym fakcie powiadomieni, spowodowała, że sprawcy wpadli w ręce funkcjonariuszy, kiedy z „łupami” spływali do brzegu. Podczas przesłuchania nie kwestionowali swojej winy. Teraz ze swojego postępowania wytłumaczą się przed sądem.
Wczoraj dzielnicowy z Posterunku Policji w Miłakowie otrzymał informację, że na jednym z jezior ktoś prawdopodobnie zastawia sieci kłusownicze. We wskazane miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze. Obserwując jezioro z brzegu, policjanci zauważyli trzech mężczyzn na łodzi. W rękach trzymali oni sieci rybackie. Kiedy spłynęli do brzegu, okazało się, że mają przy sobie po kilka kilogramów ryb. Wszyscy zostali zatrzymani i trafili na komisariat. Podczas przesłuchania przyznali się do kłusownictwa. Teraz ze swojego postępowania wytłumaczą się przed sądem.
Za to przestępstwo może im grozić kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Informacja: KWP Olsztyn